Jakie zjawiska będą miały największy wpływ na branżę TSL w Polsce w 2019 r.?

Transport i logistyka są fizycznym odzwierciedleniem koniunktury gospodarczej, więc sytuacja będzie zależała od globalnych trendów w produkcji i handlu. Na pewno tempo rozwoju logistyki nadal będzie „podkręcał” e-commerce – zarówno w transporcie, jak i branży magazynowej. Na branżę TSL będzie też wpływała sytuacja na rynku pracy (oprócz wynagrodzenia), a opinia o firmie jako pracodawcy będzie miała znaczenie większe niż kiedykolwiek. Dużą niewiadomą dla polskich eksporterów i importerów będzie brexit. Operatorzy, tacy jak Dachser, również muszą być przygotowani, aby szybko i elastycznie reagować na dynamicznie zmieniającą się sytuację.

Miasta na zachodzie Europy zamykają centra dla ruchu samochodowego, co dla tamtejszych operatorów oznacza nowe modele logistyki miejskiej. Czy w Polsce już teraz dzieje się to samo?

Na razie polscy operatorzy są raczej obserwatorami tego, co dzieje się za granicą. Ale myślę, że to tylko kwestia czasu zanim będziemy musieli zmierzyć się z tym problemem i u nas. Być może nawet już w tym roku. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome, jak duże znaczenie ma jakość powietrza, a walka ze smogiem znalazła się wśród obietnic wyborczych. Teraz władze miast będą z nich rozliczane, choć nie wszędzie główny problem generują spaliny. Dachser pracuje nad różnymi koncepcjami organizacji dostaw w miastach. W efekcie stworzono zestaw narzędzi, z których będzie można wybrać rozwiązanie najlepiej pasujące do danego miasta – pojazdy hybrydowe i elektryczne, nocne dostawy, mini-centra dystrybucyjne na obrzeżach zamkniętych stref, etc. Dziś są one testowane przez Dachser w różnych europejskich miastach, takich jak Malaga, Paryż czy Stuttgart. Ta wiedza przyda się nam, kiedy trzeba będzie zmierzyć się z tym problemem w Krakowie, Warszawie lub Łodzi.

Co obecnie jest największym wyzwaniem dla polskich firm w obszarze logistyki?

Bardzo wiele się mówi o cyfryzacji, systemach autonomicznych, robotach, sztucznej inteligencji. To są nośne hasła, wizjonerskie. I dobrze, bo wizja jest ważna w biznesie. Jednak równie ważne jest to, żeby wyobraźnia nie przesłoniła codzienności. A czasami tak się dzieje. Trudno myśleć o zaawansowanych koncepcjach w łańcuchu dostaw, jeśli firma w dużym stopniu posługuje się dokumentacją papierową, nie ma kompleksowego systemu do zarządzania logistyką, a część operacji odbywa się ręcznie, np. wprowadzanie danych. W Polsce jest wiele innowacyjnych firm, ale równie dużo jest takich, które w dziedzinie cyfryzacji mają jeszcze sporo do zrobienia i dopiero, gdy się z tym wyzwaniem uporają, logistyka będzie mogła stać się ich realną przewagą konkurencyjną.

 

Źródło: Dachser